To dziecko musi przeżyć. Niezwykłe pamiętniki Helene Holzman 1941-1944
0.00 Średnia ocena—0 Głosów
W trzech brulionach, na ponad siedmiuset stronicach, Niemka, Helene Holzman (1891-1968), malarka, księgarka, nauczycielka przedmiotów artystycznych i języka niemieckiego, opisała zaraz po zakończeniu wojny to, co przeżyła i przecierpiała w jednym z najbardziej mrocznych miejsc holocaustu: w litewskim Kownie.
W czerwcu 1941 roku, podczas pogromów bezpośrednio po wkroczeniu Wehrmachtu, zaginął bez wieści jej żydowski mąż, księgarz Max Holzman. Niedługo po nim została aresztowana i później zastrzelona starsza córka Helene, dziewiętnastolenia Marie, która wielokrotnie odwiedzała w lazarecie rannych niemieckich żołnierzy, żeby z nimi dyskutować - o pokoju!
Helene przeżyła. Pokonała rozpacz i postanowiła, że poświęci wszystkie siły na uratowanie nie tylko młodszej córki Margarete, lecz także wielu innych zagrożonych, jak to tylko będzie możliwe - przede wszystkim dzieci z kowieńskiego getta.
Jako bystra kronikarka, Helene Holzman opowiada o mieście, w którym mordowanie i dręczenie ludzi stało się w tym czasie codzienną praktyką. Miała przy tym niezwykły punkt widzenia: była kobietą niemieckiego pochodzenia, ale obywatelką litewską: mieszkającą poza gettem, ale bardzo związaną z ludźmi stamtąd. W obliczy nieszczęścia wykazała wielką aktywność, nie ograniczając się do roli ofiary.
Sama Helene Holzman, a poźniej ich córka, przechowywały te zapiski przez 55 lat, nie publikując ich. Teraz ujrzały one światło dzienne i będą istnieć jako dokument postawy człowieka, źródło historyczne i dobitne świadectwo epoki, przedstawionej chwilami z filmową wręcz plastycznością.